Po bolesnym rozstaniu z kobietą (nie do) życia Konrad pragnie już tylko świętego spokoju. Chce wreszcie ukończyć debiutancką książkę i ruszyć z kopyta z pisarską karierą. Dlatego gdy los nieoczekiwanie zsyła mu spadek w postaci starego domu pośrodku niczego, Konrad dostrzega w tym szansę na psychiczny reset i spełnienie marzeń. Nie wie jednak, że święty spokój to ostatnie, na co może liczyć w Lichotce.
Akcja dzieje się w wiejskiej oberży, gdzie zatrzymał się lichwiarz Łatka i młody utracjusz Leon Birbancki. Łatka pod cudzym nazwiskiem kupił dożywotnie dochody Birbanckiego i jego wielką troską jest utrzymanie pupila jak najdłużej przy życiu. Do pilnowania jego zdrowia wyznaczył służącego Filipka, a sam usiłuje odsprzedać dożywocie innemu lichwiarzowi Twardoszowi. Leon zadania im nie ułatwia: po nocnych hulankach nie wygląda ani nie czuje się najlepiej. W gospodzie zatrzymuje się też zrujnowany szlachcic Orgon, który dla pieniędzy chce wydać córkę Rózię za Łatkę. Leon i Rózia tworzą oczywiście parę romantycznych kochanków, którym na przeszkodzie stoi brak pieniędzy. Po licznych perypetiach i pozorowanej próbie samobójczej Leona następuje happy-end: Leon odzyskuje Rózię i pieniądze.
Kultowa książka, która otula lepiej niż kocyk w chłodny wieczór. A już na pewno bardziej łaskocze
Po bolesnym rozstaniu z kobietą (nie do) życia Konrad Romańczuk pragnie już tylko świętego spokoju. Chce wreszcie ukończyć debiutancką książkę i ruszyć z kopyta z pisarską karierą. Dlatego gdy los nieoczekiwanie zsyła mu spadek w postaci starego domu pośrodku niczego, Konrad dostrzega w tym szansę na psychiczny reset i spełnienie marzeń. Nie wie jednak, że święty spokój to ostatnie, na co w Lichotce może liczyć człowiek. Nieczłowiek zresztą też…
Kultowa książka, która otula lepiej niż kocyk w chłodny wieczór. A już na pewno bardziej łaskocze
Po bolesnym rozstaniu z kobietą (nie do) życia Konrad Romańczuk pragnie już tylko świętego spokoju. Chce wreszcie ukończyć debiutancką książkę i ruszyć z kopyta z pisarską karierą. Dlatego gdy los nieoczekiwanie zsyła mu spadek w postaci starego domu pośrodku niczego, Konrad dostrzega w tym szansę na psychiczny reset i spełnienie marzeń. Nie wie jednak, że święty spokój to ostatnie, na co w Lichotce może liczyć człowiek. Nieczłowiek zresztą też…
Kultowa książka, która otula lepiej niż kocyk w chłodny wieczór. A już na pewno bardziej łaskocze. Po bolesnym rozstaniu z kobietą (nie do) życia Konrad Romańczuk pragnie już tylko świętego spokoju. Chce wreszcie ukończyć debiutancką książkę i ruszyć z kopyta z pisarską karierą. Dlatego gdy los nieoczekiwanie zsyła mu spadek w postaci starego domu pośrodku niczego, Konrad dostrzega w tym szansę na psychiczny reset i spełnienie marzeń. Nie wie jednak, że święty spokój to ostatnie, na co w Lichotce może liczyć człowiek. Nieczłowiek zresztą też…
Policjantka Nina Hoffman odkrywa zwłoki swojego kolegi ze służby, Davida Lindholma. Obok ciała denata funkcjonariusze znajdują wstrząśniętą i przerażoną żonę – Julię. Z jej nieskładnych słów można wywnioskować, że do mieszkania wtargnęła jakaś kobieta, zastrzeliła Davida, po czym porwała ich czteroletniego synka i uciekła. Wszystkie dowody wskazują jednak winę Julii. Grozi jej dożywocie.
Mimo własnych kłopotów Annika angażuje się w sprawę. Odkrywa, że przeszłość zamordowanego policjanta kryje wiele mrocznych tajemnic. Rozpoczyna się wyścig z czasem, w trakcie którego dziennikarka musi oczyścić Julię z podejrzeń i odnaleźć jej zaginionego syna.